Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D3 09 3.0TDI ] Ładowanie akumulatora prostownikiem  
Autor Wiadomość
Anepu 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Krzysztof
Jeżdzę: A8L D3
Pomógł: 1 raz
Wiek: 49
Dołączył: 10 Paź 2013
Posty: 51
Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-06-18, 14:44   

Ja kiedyś na stacji paliw BP kupiłem za punkty i ładując nie muszę odłączać akumulatora.
Black&Decker BDSBC10A

IMG_1388.JPG
Plik ściągnięto 50 raz(y) 101,6 KB

 
 
klark 

Rocznik: 2000
Silnik cm3: 2000
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: Jan
Jeżdzę: D2
Wiek: 50
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 24
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2017-06-29, 13:52   

Zwykle jest tak, że jak aku wytrzyma 5 lat w samochodzie to dobrze. Krócej to znaczy, że albo ładownia nie miał odpowiedniego, albo był nadmiernie eksploatowany lub jeszcze inna opcja, że zbyt mały na rzeczywiste potrzeby samochodu.
Ten od a posiada interesującą specyfikację -
 
 
Wojtec1987 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtec
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 36
Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 210
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: 2017-10-21, 14:54   

Panowie, mam ciekawy problem, od czasu do czasu zdarza się że akumulator mi się rozładuje, bywa że raz na 4 miesiące, więc baaardzo rzadko, ale w czym mam problem, mmi pokazuje np 30 % aku więc podłączam prostownik do auta i ładuje go ale tylko przez jakieś 30 minut, potem prostownik pokazuje że aku jest naładowane a to przecież nie prawda, bo jak może się 110ah naładować w 30 minut, prostownik mam z regulacją napięcia ładowania od 10 do 160 ah, ustawiam na 120ah ktoś miał może taki problem ?

Co do klem to czy podłącze pod aku czy pod bolec (-) nie ma znaczenia robi tak samo.

Odłączyłem kleme - ale nic to nie daje, więc pożyczyłem inny prostownik i to samo lol
 
 
maciu 
Moje A8


Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tip
Zasilanie: ON
Imię: Maciej
Jeżdzę: D3, (S8,A8,V8,S4)
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 2890
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-21, 15:10   

naladuj i zakoduj jako pelny
_________________
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
 
 
Wojtec1987 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtec
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 36
Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 210
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: 2017-10-21, 17:09   

Dzięki za radę, sprawdzę i dam znać czy pomogło.
 
 
TommyA8L 
Moje A8


Rocznik: 2008
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8L
Wiek: 44
Dołączył: 10 Paź 2016
Posty: 244
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-02-06, 22:10   

Mam pytanko: chce wyciagnac na pare godzin akumulator bo mi sie rozladwuje i przed kupnem nowego chce sprawdzic czy to akumulator sie rozladowuje czy gdzies prad uplywa tj chce go naladowac na zewnatrz auta i zobaczyc czy sie laduje czy "trzyma".

Czy jak A8 D3 bedzie bez akumulatora prze kilka godzin to nie padnie/rozkalibruje sie nic?

Dziekuje
 
 
mirekslawek 
Użytkownik


Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Mirosław
Jeżdzę: A8 D3 4.2 BFM
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 5
Skąd: WZ
Wysłany: 2019-02-07, 07:46   

Miałem wyjęty przez 4 dni. Po tym czasie nie działało mmi. Był tylko ekran powitalny. Ponowne rozłączenie na 5 minut przywróciło wszystko do normy. Rozłączenie na kilka godzin nie powodowało żadnych zmian w aucie.
 
 
drago_o 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 3936
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Karol
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 184 razy
Wiek: 33
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 6704
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2019-02-12, 08:36   

Ja na miesiąc odłączałem przy wyciąganiu silnika i nie było problemu żadnego :) A swoją drogą nie łatwiej założyć miernik cęgowy na przewód i sprawdzić czy i jaki prąd płynie na postoju?
_________________
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
 
 
denveco 
Moje A8


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic + Łopatki
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: A8 D3 (silnik BFM)
Wiek: 39
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 311
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2019-12-12, 18:37   

Chciałem i ja zapytać jak poprawnie ładować akumulator w Audi bo ostatnio po tygodniu postoju prąd spadł do 4V. A że elektronika w A8 jest wrażliwa to odłączyłem aku i go naładowałem starym prostownikiem.
Ale przypomniało mi się że całkiem niedawno kupiłem sobie Polską instrukcję obsługi i zajrzałem do niej czy jest tam coś o ładowaniu akumulatora, no i jest:



Zakupiłem także sobie już nowszy prostownik który jest 10cio krotnie mniejszy ów tamtego starego klamota



I wygląda na to że zgodnie z tym co pisze instrukcja można ładować akumulator bez konieczności jego odlączania od samochodu podłączając prostownik tylko w taki sposób jak poniżej:


[/code]
 
 
Dżordż 
Moje A8


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 3,7
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Jerzy
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 21 Cze 2018
Posty: 117
Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-12-12, 21:49   

Drugi warunek to ładowanie "niewielkim" prądem.
 
 
denveco 
Moje A8


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic + Łopatki
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: A8 D3 (silnik BFM)
Wiek: 39
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 311
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2019-12-13, 12:36   

Czyli np takim prostownikiem jak ze zdjęcia...
 
 
maciu 
Moje A8


Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tip
Zasilanie: ON
Imię: Maciej
Jeżdzę: D3, (S8,A8,V8,S4)
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 2890
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-12-13, 14:17   

denveco napisał/a:
I wygląda na to że zgodnie z tym co pisze instrukcja można ładować akumulator bez konieczności jego odlączania od samochodu podłączając prostownik tylko w taki sposób jak poniżej:

[url=https://images92.fotosik.pl/292/7598ff892bdc987c.jpg]Obrazek[/URL]
[/code]


tu tylko chodzi o to ze sterownik wie ile prądu weszło do akku, z samym procesem ładowania nie ma to nic wspólnego
_________________
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
 
 
Dżordż 
Moje A8


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 3,7
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Jerzy
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 21 Cze 2018
Posty: 117
Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-12-13, 18:00   

No zaraz- wyraźnie jest napisane w instrukcji, że można ładować aku bez wypinania z auta pod warunkiem użycia cyt.: "niewielkiego" prądu i małego prostownika. To ostatnie sformułowanie jest kompletnie bez sensu, bo co to znaczy "mały" prostownik- mały wymiarowo czy co? co to ma do rzeczy jaki on jest duży? I co to znaczy ładować niewielkim prądem, dlaczego po prostu nie jest podana wartość tego niewielkiego prądu. I tu się znowu schody zaczynają, bo chodzi o co, o napięcie- Voltaż czy natężenie- Ampery? Na forach raz jest o napięciu a raz o natężeniu. Mam stary Boscha prostownik sprzed 30 lat i nic tam nie da się regulować. Podłączam bez wyjmowania i jeszcze poduszka nie wybuchnęła (wybuchła też nie).
Najlepiej jakby wypowiedzieli się tutaj fachowcy ale konkretnie- jeśli nie wyjmujemy aku z auta to można podłączyć prostownik i nastawić taki a taki prąd- tutaj wartości- Voltaż ? ampery? Była też taka teza, że ustawiamy tylko woltaż a natężenie płynącego prądu w zależności od naładowania aku samo się dostosowuje.
 
 
maciu 
Moje A8


Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tip
Zasilanie: ON
Imię: Maciej
Jeżdzę: D3, (S8,A8,V8,S4)
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 2890
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-12-15, 14:17   

w temacie samodostosowania to "łatwiej to sobie wyobrazić traktując akumulator jako rezystor (I=U/R) który zmienia swoją rezystancję w czasie ładowania. Akumulator zwiększa swoje napięcie w czasie ładowania co powoduje spadek prądu ładowania"

a dalej to można kopać długo i się dokształcać
_________________
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
 
 
Pepek 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemek
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 521
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2019-12-15, 22:09   

Wszystko zależy od rodzaju akumulatora zastosowanego w samochodzie oraz jakie ładowanie przeprowadzasz: konserwujące/podtrzymujące czy ratunkowego wcześniej sprawnego aku. Przy typowych bateriach kwasowych i ładowaniu 'ratunkowym' powinno się stosować ładowanie stałonapięciowe jak w samochodzie. Czyli 14V i prąd ile sobie pociągnie. Podczas ładowania będzie wzrastało napięcie i spadał prąd, akumulator sam to reguluje z prawa Ohma. W momencie naładowania rozpoczyna się gazowanie - tak w skrócie. Dodatkowo dobrze włączyć równolegle w obwód żarówkę 5W. Ładowanie konserwujące robisz prostownikiem, w którym masz możliwość ustawienia prądu i napięcia ładowania po którym zostanie odcięte zasilanie. Przykładowo masz akumulator 100Ah to ustawisz prąd 5A, a w momencie kiedy napięcie na klemach dojdzie do 14V prostownik się wyłącza, a jak spadnie poniżej 12V to znów się załączy. Teorie gdzie podana jest wartość 1/10 czy 1/20 jako wartość prądu ładowania do pojemności dotyczą czasów, gdzie jako prostowniki stricte używano diod selenowych czy germanowych. W czasach krzemu wystarczy tylko dobre dobranie mostka Graetza i ewentualnie zapewnienie mu odpowiedniego chłodzenia.
Odnośnie niebezpieczeństwa ładowania akumulatora zamontowanego w samochodzie problem rozbija się o dwie kwestie: gazy akumulatora i piki prostownika. Przy akumulatorze bez korków czy raczej bez dostępu do nich trzeba bardzo uważać na drożność przewodu odprowadzającego gazy a najlepiej odkorkować je sobie z obu stron i zabezpieczyć okolice jakimś tworzywem żeby wydostający się elektrolit nie uszkodził tapicerki itp. Na piki niestety nie ma jakiegoś jednego sposobu przy najprostszych konstrukcjach ładowarek czyli trafo + mostek. Można zamontować baterię kilku kondensatorów elektrolitycznych i ceramicznych które jako tako wygładzą to co na wyjściu. Teoretycznie też elektronika samochodu powinna być przed czymś takim zabezpieczona, ale nikt nie da 100% gwarancji.
Odnośnie punktów przyłączenia zacisków prostownika tu chodzi tylko i wyłącznie zabezpieczenie przed wybuchem, gdy nagromadzą się gazy a odłączając zacisk zaiskrzy.
Podsumowując, osobiście ładowałem akumulator kwasowy w D3 zwykłym trafem z mostkiem podłączając się bezpośrednio pod klemy + równolegle żarówka i nic nie wybuchło ani żaden sterownik się nie sfajczył. Ważne żeby zostawić otwarty bagażnik i w pomieszczeniu była dobra wentylacja a sam prostownik był poza samochodem (z punktu widzenia bezpieczeństwa ppoż.). Do tego dochodzi kwestia kontroli (choćby temperatury obudowy) a nie puszczenie tego samopas.
W kwestii akumulatorów AGM/żelowych tu jest i łatwiej i trudniej jednocześnie. Łatwiej, bo musisz mieć prostownik z regulowanym prądem i napięciem, a trudniej bo musisz mieć prostownik z regulowanym prądem i napięciem ;) Tam po prostu ustawiasz prąd na 10% wartości pojemności (czyli przy 100Ah na 10A) i napięcie na ~2.3V/ogniwo. I generalnie elektronika prostownika zrobi wszystko za ciebie. Więc dlaczego z drugiej strony jest trudniej? Bo po pierwsze więcej rzeczy może pójść nie tak w ładowarce a i samo urządzenie jest dużo droższe.
_________________
Osiem garów, klima, wtrysk. Warto dla tej chwili żyć.
Pozdrawiam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Myjki ciśnieniowe Stiga

Prywatność.